Czy przedmiot mógłby wyrosnąć zamiast być wyprodukowany? Jak długo będzie rosło krzesło, lampa albo miska? O poszukiwaniach innowacyjnych rozwiązań w projektowaniu w oparciu o naturę opowie kuratorka wystawy Agnieszka Jacobson-Cielecka.
Tradycyjne materiały, takie jak drewno, mają długotrwałą żywotność, ale wymagają cierpliwości. Syntetyki, takie jak plastik są bardziej funkcjonalne, ale mniej zrównoważone. Żadne z nich nie pasuje zarówno do współczesnego życia, jak i gospodarki. Potrzebna jest zmiana. Nie wrócimy jednak do średniowiecznych sposobów wytwarzania. Ciągle chcemy przecież więcej, szybciej, mocniej, dalej, a kryzys klimatyczny i wzrost zaludnienia nie pozwalają na eksploatowanie naturalnych źródeł w dotychczasowy sposób.
Projektanci przyglądają się naturze, interesują się niewykorzystanymi zasobami, tym co dotąd zdawało się bezużyteczne. Próbują zrozumieć i wykorzystać naturalne mechanizmy regeneracji i wzrostu. Projektując przenoszą uwagę z produktu na cykl jego życia: od powstawania, przez dystrybucję i konsumpcję aż po utylizację. Takie myślenie sprawia, że szczególnie dużo uwagi poświęcają materiałom i źródłom ich pochodzenia. Obserwują naturę nie szukając w niej estetycznej inspiracji lecz odnawialnych zasobów. Pomysły znajdują w wodzie i na lądzie, sięgają po rośliny, zwierzęta i mikro organizmy.